29 grudnia 2011

zimowy kwiat w różu

Kolejny post prezentowy:) Tym razem - broszka dla mojej mamy. Moja rodzicielka, w przeciwieństwie do mnie, lubuje się w różowym kolorze. To też nie mogło zabraknąć różu w broszce!


Kwiat
powstał w wyniku inspiracji pracą Lauren M. Miller z grudniowego numeru Bead&Button. Miałam trochę problemów z opleceniem rivoli, ale w końcu wypracowałam własną, kombinowaną ze ściegiem RAW metodę. Kwiat składa się z 27 płatków trzech wielkości.

Do stworzenia broszy użyłam wspomnianego 12mm rivioli Swarovskiego w kolorze fuksji, koralików toho: 15/0 i 11/0 silverlined crystal, 11/0 silverlined frosted crystal oraz 11/0 miyuki dyed color 1340. I oczywiście zapięcia broszkowego.


Broszka
ta jest zapowiedzią większej pracy stworzonej z bardzo podobnych kwiatków - niektórzy z Was już ją widzieli przy okazji Festiwalu:) Jest skończona, czeka na sesję zdjęciową.

A śnieżynki
z wyzwania frywolitkowego, wyprane, wyprasowane, wykrochmalone - póki co zdobią szafkę w salonie:

12 komentarzy:

  1. Widzę, że nie tylko u mnie cały regał zastawiony książkami ;)

    Przepiękna broszka, rodzicielka na pewno dumnie będzie ją nosić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna broszka:-) Śnieżynki są piękną dekoracją:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Broszka choć też nie w moich kolorach to u Mamy na pewno ślicznie się będzie prezentować.A śnieżynki w całym gronie jeszcze ładniejsze.Moje już w aparacie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne, cudne śnieżynki! Razem pięknie się prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyli było trochę płatków śniegu na Święta ;).
    Broszka cudo!

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem pod wielkim wrażeniem broszka mnie powaliła na kolana a szczękę zbieram z podłogi rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  7. Broszka urocza,a frywolitki... gratuluję wytrwałość:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie jak zwykle cudeńka, frywolitki ślicznie się prezentują. Pozdrowienia w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna broszka.Mam nadzieję, że tez dojdę do takich efektów w pracy z koralikami.Póki co zaczynam dopiero poznawać tą sztukę.
    Pozdrawiam i życzę wiele twórczości w Nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna ta broszka! I nawet kolor różowy mi w niej nie przeszkadza :)

    A ja widziałam to cudo, o którym wspomina Weronika i będę się tym chwalić na prawo i lewo, bo cudo powala urodą, wykonaniem, pomysłem i będzie obiektem mojej zazdrości wielkiej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne wszystko ! Mnie powala orchidea i irys, pozostałe cuda również. Gratuluję ogromnego talentu ! Fascynuje mnie ta sztuka, próbuję, lecz bez większego efektu. Serdecznie pozdrawiam !

    Kaśka

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!