Pytałam w ostatnim wpisie czy chcecie poznać tajemnicę nowej tacy do koralikowania - dziś dzielę się moim pomysłem! Do zrobienia takiej tacy z przegródkami skłoniła mnie fascynacja to szycia z kilkunastu kolorów, które wysypane na matę - po prostu się mieszały. A często barwy koralików różnią się od siebie bardzo delikatnie, łatwo wtedy o pomyłkę.
Zatem wykorzystałam:
+ drewnianą ramkę od literek/cyferek za 4,39 z Action
+ standardową matę do koralikowania
+ pojemnik po żelkach Figle Migle (miał optymalny rozmiar)
Drewnianą ramkę oraz matę docięłam do oczekiwanego rozmiaru. Matę przykleiłam do wieczka pudełka, a do maty przykleiłam ramkę. Do klejenia użyłam kleju typu magic. Na ramce przykleiłam jeszcze maleńkie literki do rozpoznawania kolorów we wzorach. Prawda że to genialne?
Dodatkowo mam dla was wzór na papużkę:
Powodzenia!