Do losowania podeszłam tradycyjne tym razem. Wspomagały mnie dwa piękne talerzyki ceramiczne od Asi - ARTlantydy. Napatrzeć się na nie nie mogę!
Wypisałam los dla każdego uczestnika (niemal 200).
Zamieszałam górką losów i wyjęłam 5 losów...
Chwila niepewności... i o to są:
Może nieco niewyraźnie wyszło, więc napiszę oficjalnie:
Kasia OK (blog) zdobywa:
Inaurem (strona) poczyta przez połroku:
Liwias (blog) zanurzy się w lekturze cały rok:
A Elmirka (blog) wygrała kulę kwiatulę!
Proszę o kontakt mejlem (weraph@o2.pl) lub na FB w celu ustalenia szczegółów odbioru nagród:)
A tym którym się nie udało... nie przejmujcie się! Zaglądajcie często! Candy pozwoliło mi na odkrycie blogów-perełek, których jeszcze nie znałam! Gorąco dziękuję za wszystkie życzenia! Oby wena mnie nie opuszczała, a doba była z gumy! Niebawem nowości:)