7 października 2011
kosmiczny naszyjnik
To meduza, jakiś głowonóg czy pojazd kosmiczny? A może postać z Gwiezdnych Wojen? Rozmaite skojarzenia budzi mój najnowszy naszyjnik długości pępkowej.
Na sznureczku z drobnych czarnych 16/0 oraz fasetowanych kryształków zawiesiłam koralikowy koralik, który to zwie się Masabead.
Wykonałam go z 3mm fasetowanych kryształków, koralików miyuki 11/0 w kolorze silverlined gray, odrobiny toho 15/0 opaque jet oraz dużej, szklanej perły, która stanowi wypełnienie. A delikatne frędzelki są z czarnych czeskich 16/0 i kryształków.
Wzór pochodzi od Centperles. Oczywiście nie obyło się bez modyfikacji wzoru, dlatego moja masabead jest bardziej spłaszczona.
Mój ci on - możliwa powtórka.
W sobotę byłam na spotkaniu z forum Craftladies - Nami wpadła na genialny pomysł byśmy zdobiły farbami torby ekologiczne. Eli przywiozła niesamowite szablony, tak więc jestem szczęśliwą posiadaczką "firmowej" torby:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
naszyjnik extra a torba genialna:)
OdpowiedzUsuńhm, zastanawiam się, która interpretacja przekonuje mnie najbardziej i nie umiem się zdecydować na jedną ;) tak, czy siak, wisior ciekawy :) torba super!
OdpowiedzUsuńAle świetny ten wisior:-)
OdpowiedzUsuńWisior ciekawy :) Najbardziej lubię właśnie takie pępkowej długości. A eko torba super. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSuper wisior!!!
OdpowiedzUsuńWisior intrygujący :) W intrygujący sposób go zawiesiłaś...
OdpowiedzUsuńA torba boooooska, co już zresztą mówiłam.. Cudnie pokolorowana :)
No i pięknie ten wisior wyszedł. A torba firmowa godna pozazdroszczenia :-)
OdpowiedzUsuńNice and unique!Very elegant!
OdpowiedzUsuńwisior super :) Torba też
OdpowiedzUsuń