Znaczy... nie rosły koło zamku, a z zamka(40 centymatrowego) poczynione;) Dwie broszki powstały w wyniku inspiracji pracami Kate Cusack (jej etsy), postem Qrczaka oraz upolowanymi na wyprzedazy ponczochami Gatty w zamki błyskawiczne. Pierwszy raz dobieram dodatki do rajstop:)
Pierwsza - spiralna, o wiele bardziej zmudna w wykonaniu od drugiej, kręcona od srodka.
Druga - trzykrotka, 3 płatki, 3 liscie, kręcona od zewnątrz.
I która teraz ubrać??
Szczęscie dopisało mi ostatnio w losowaniach:
W Swiecie Pasji
oraz u Edyty - serdecznie dziękuję za wspaniałe niespodzianki!
Zycze Wam z całego serca - radosnych Swiąt Wielkiej Nocy!
Rewelacyjne broszki! Ja ubrałabym tę drugą.
OdpowiedzUsuńWesołych Swiąt!
świetne! widziałam na jakimś blogu taką jak ta pierwsza i podjarałam się niesamowicie żeby też taką zrobić :D
OdpowiedzUsuńno i wesołych ;)
OdpowiedzUsuńPiękne, też ostatnio myślałam o zrobieniu właśnie takich kwiatków z zamka ;o)
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńO rany, czego to ludzie nie wymysla..
OdpowiedzUsuńSuper broszki, a szczegolnie ta druga przypadla mi do gustu!
Cudownych Swiat zycze!!!!!!