26 października 2016

szmaragdowe krople z elementem z onychinusa

Aby rozświetlić kreację p. Justyny, zaprojektowałam kolczyki z ażurowym elementem znanym już z Onychinusa.


Wykorzystałam szklane kryształy 25x18mm oraz rivoli Swarovskiego 12mm, otulając je w koraliki 15/0 i 11/0 pfg aluminium oraz MD duracoat galvanized silver. Okrągły element połączony jest lutowanym ogniwkiem z pozostałą częścią kolczyka. Kolczyki mają po 6cm długości, zamocowane na sztyftach ze stali chirurgicznej.


Dodatkowo, do kompletu, wykonałam grzebyk. Pięciokryształkowa ozdoba włosów robi na mnie, niezmiennie, duże wrażenie. Czemu na mojej głowie nie ma tylu włosów aby nosić takie cuda? :)


W tym poście, chciałabym zaprosić poznańskie grono (i dalej mieszkających sympatyków) na spotkanie craftowe, w sobotę 29 X. Do zobaczenia!

18 października 2016

ruszają zapisy - warsztaty twórczo zakręcone w Ustroniu

Już dziś o 19.00 będzie można się zapisać na liczne zajęcia podczas Warsztatów Twórczo Zakręconych w Ustroniu (10-13 listopada). 

http://www.tworczozakreceni.org/

O zajęciach jakie będę prowadziła pisałam o TU. 
Już nie mogę się doczekać:)

16 października 2016

co przywiozłam z Woziwody - część druga

W tej części wspomnień ze Zjazdu Artystek w Woziwodzie będzie więcej biżuterii:) Na początek prawdziwe perły, które przywędrowały z drugiej półkuli.


Te przepiękne kolczyki to zapowiedź nowej kategorii w sklepie SkarbyNatury.pl - naprawdę warto tam zajrzeć! Kolczykom, na zdjęciu, towarzyszy urocza ceramiczna miseczka z pracowni Aleksandry Kimel czyli Zielony Słoń.


Kolczyki noszę często, co widać na załączonym zdjęciu powyżej:) Równie często zakładam maluszki, również przywiezione z Woziwody, od Ani Zalewskiej Klejnotki. Od niej otrzymałam też mosiężną monetę z wytrawionym kotem. Czyżby to był dobry początek kolejnego kociego naszyjnika?
Niesamowitą ceramiką uraczyła mnie Marta Noremberg (Sztuk Kilka). Będą boskie broszki!



Żeby tradycji wymianek stało się za dość, wymieniłam się z Izką Szczypek - bransoletka z miedzi:



Z Woziwody przywiozłam też oczywiście niematerialne prezenty - inspirujące rozmowy, wyjątkowe wykłady - same cudowne chwile! Wielka energia do działania, która musi wystarczyć do przyszłego roku! Dziękuję Kasi i jej rodzicom za organizację i opiekę! A Artystkom za niesamowite momenty:)

14 października 2016

co przywiozłam z Woziwody - część pierwsza

Zjazd Artystek w Woziwodzie na stałe wpisałam do swojego kalendarza. Na wspomnienia znalazłam czas dopiero dzisiaj, ponieważ odkąd skończyłam urlop - słońca nie było! Lało w Poznaniu aż do wczoraj. A ja marzyłam o jesiennej sesji skąpanej w słońcu:)

Z tegorocznej Woziwody przywiozłam moc prezentów od sponsorów - rozpieszczali nas:

- cudownymi kosmetykami - Vianek oraz Biolaven.


 - smakowitymi przetworami (słynne ogórki w musztardzie oraz ajvar) Kasia Grynda ze Skarbów Natury. Wytrzymały do dzisiaj, po sesji nastąpiła radosna konsumpcja.


- pochłaniającą lekturą - otrzymałam najnowszy numer Mollie potrafi, książkę kucharską pełną sprawdzonych przepisów od Gdańskich Dni Sąsiadów, przepiękną kolorowankę Między Kreskami od wydawnictwa Nasza Księgarnia (o niej jeszcze za moment) oraz szkicownik-kropkownik od Unikato!


Kolorowanka jest tak piękna, że nie śmiem jej kredką kolorową dotknąć. Czarno-białe obrazy są boskie! Moim faworytem jest królowa pszczółek - w tle mój ulubiony naszyjnik z trzmielami:


Bzzzz, bzzz - cześć druga nastąpi, nie wszystko na raz:)

12 października 2016

regulowane bransoletki

Zastanawiałam się, jak ugryźć temat bransoletek z rzemyka, tak by nie miały metalowego zapięcia. Aktualnie trafiłam na dwa rozwiązania. Pierwsze z nich to bransoletka z przekładką modułową - świnką - dla Ani.


Rzemyk wieńczą dwie kulki a pomiędzy nimi znajduje się wypleciony z koralików TT element, który pozwala na swobodne dopasowanie bransoletki do nadgarstka. Użyłam koralików w kolorach opaque jet, opaque cherry oraz nickel.


Druga wersja regulowanej bransoletki składa się z płaskiego rzemyka z błyszczącymi kryształkami oraz dwóch elementów wyplecionych.


Wykorzystałam koraliki TT nickel oraz frosted opaque jet.


Bransoletka wygląda bardzo.... bardzo niepozornie! Uwielbiam ją nosić w zestawieniu z bransoletką sprzed ponad roku. 

Aby testy nie były tylko na mnie - identyczną (acz niebieską) bransoletkę na testy otrzymała Natalia. Element z koralików składa się z MD matte metallic royal blue i TT nickel.

 Testy w toku.

8 października 2016

amfora - wisior z vintage bead

Biorąc udział w polecam royaLove zobowiązana byłam do wykonania tutoriala. Już wcześniej wpadły mi w oko koraliki akrylowe Vintage Bead, dlatego umieściłam ten koralik w centrum zaplanowanego wisiora. Aby przejść do wzoru kliknij w grafikę poniżej:

http://blog.royal-stone.pl/amfora-wisior-z-vintage-bead-tutorial/



Wisior wykonany jest ściegiem cubic RAW, który to jest bardzo plastyczny i w elegancki sposób stworzył ramkę dla oplecionej koralikami kuli.




Myślę, że warto podjąć wyzwanie ze ściegiem cubicRAW w jesienne wieczory:) A gdyby potrzebne były cudne Vintage Bead - zachęcam do zakupu z wykorzystaniem kodu rabatowego:

http://royal-stone.pl/product/search.html?query=vintage+beads+kula+20mm&category_id=&limit=

A do 10 X Royal-Stone przesyłki powyżej 99zł wysyła za darmo! :)


7 października 2016

zaproszenie na warsztaty w Pile

W październiku wybieram się też do Piły - 22, w sobotę poprowadzę warsztaty z techniki brick stitch na metalowej bazie. Zapraszam serdecznie!


A całe wydarzenie to "Czas Kobiet" i potrwa trzy dni.


Do zobaczenia!

6 października 2016

kilka słów o mnie - czyli sylwetka uczestnika polecam royaLOVE

Znacie mnie (nie tylko wirtualnie) nie od dziś, jednakże pewnie niewielu Czytelników wie, jakiego mam drugiego bzika (oczywiście po koralikach). Zatem zachęcam do lektury mojej "sylwetki" na blogu Royal-Stone z okazji akcji polecam royaLOVE:

http://blog.royal-stone.pl/polecam-royalove-sylwetki-uczestniczek-cz-1-2/

Z akcją wiąże się kod rabatowy WERAPH12 do wielokrotnego wykorzystania do końca roku! Każdy wykorzystany rabat to punkt dla mnie:)

www.royal-stone.pl


5 października 2016

zaproszenie na warsztaty w Poznaniu

Koralianki w nowej lokalizacji, tj. na ul Wrocławskiej, ruszyły pełną parą z warsztatami zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych w walce z koralikami i wzorami. I mnie przypadło w udziale poprowadzić zajęcia. Zatem zapraszam na:

 - 19.10 o 17.00 Ujarzmianie okrągłych kryształków rivoli Swarovskiego. Na zajęciach wykonamy kolczyki lub zawieszkę wykorzystując powszechnie dostępne koraliki japońskie Toho. Pokaże też równice między kryształkami Swarovskiego a ich imitacjami (pisałam o rozróżnianiu też na blogu ZapytajWeraph).


- 26.10 o 17.00 Wyplatanie kwiatków z koralików Rose Petals. Na kursie wykonamy kilka kwiatków, które będą ukwiecać jesienną aurę - zamienimy je w kolczyki, wisiorki czy ozdoby włosów.


Pytania i zapisy:
- przez FB Koralianek
- w sklepie
- telefonicznie 533 653 353
- mailowo: koralianki@gmail.com






Do zobaczenia!

3 października 2016

zakręcona bransoletka

Najnowszy numer magazynu Beadwork zaskarbił sobie moją uwagę przez wzór z okładki. Musiałam spróbować wzoru "Whirligig bracelet" autorstwa Kassie Shaw. Chylę czoła przed autorką tutoriala, bo jest nieziemsko przystępny, prosty i dale szerokie pole do popisu.


Rzecz jasna, moja wersja jest zdecydowanie mniej kolorowa:) Postawiłam na srebro! I dodałam miedzy kryształki 15/0, czego nie ma w oryginale.


Podczas tegorocznego zlotu w Woziwodzie wykonałam bransoletkę oraz kolczyki. Wykorzystałam takie materiały jak 11/0 i 15/0 nickel, 2mm FP silver oraz crescent silver. Półksiężyców zużyłam dwa opakowania.


Bransoletka to bangle... na gumce. Wciągnęłam w środek bransoletki silikonową gumkę 0,7mm. Nie widać gdzie jest koniec, a gdzie początek:)


Bransoletkę uzupełniają kolczyki, element z bransoletki oprawiłam dwiema przekładkami i niewielkim łącznikiem. 


Przy najbliższej okazji muszę uzupełnić kolekcję crescentów o inne kolory, bo wzór jest cudny:)

1 października 2016

polecam royalove czyli zakupy z rabatem 12%

Nowy miesiąc przyniósł dla mnie wyzwanie! Biorę udział w jesiennej (czyli trwającej do końca roku) edycji konkursu Polecam RoyaLOVE!

http://blog.royal-stone.pl/polecam-royalove-edycja-jesienna/

Z czym to się wiąże? Z licznymi niespodziankami! Pierwszą z nich jest 12% rabat na zakupy w Royal Stone dla każdej osoby, która wpisze kod WERAPH12. Warto zaoszczędzić, a przy okazji oddać na mnie głos w konkursie:) Kod rabatowy można wykorzystywać dowolną liczbę razy w czasie trwania konkursu tj, do końca roku.

http://royal-stone.pl/


Wyczekujcie kolejnych niespodzianek! Już niebawem pojawi się jesienny tutorial:)