28 listopada 2011

chłód rozwinętych róż

Zima niech jeszcze poczeka! Naszło mnie jednak na oplecenie kolejnych bardzo szczegółowych kamei z różami w wersji popielatej na błękitnym tle.



Zastosowałam koraliki toho 15/0 w kolorze opaque gray oraz 11/0 silverlined frosted dark aquamarine - idealnie współgrają z barwami kaboszona.



Całość ma ok. 25mm średnicy i jest pleciona, nie haftowana. Zawiesiłam je na prostych biglach srebrnych.





W sobotę byłam na rewelacyjnych warsztatach pasartu - relację napisze gdy otrzymam zdjęcia:) Tymczasem - życzę wam udanego tygodnia i byle do weekendu!

25 listopada 2011

spiralizacja kulek

Kulki - w swej prostocie - mnie zauroczyły i ciągle je szyję;) Dzisiaj w wersji ze spiralnym wzorem.
Pierwsze kuleczki powstały z toho 11/0 opaque turquoise oraz galvanized aluminium. Przyznaję, że początkowo rzuciłam w kąt srebrne toho, z uwagi na ich lekko żółtawą barwę, ale po połączeniu z jakimś kolorem - zyskują typowo srebrny blask.

Kulki "kręcą" się w różne strony - tworząc lustrzane odbicie. Zawiesiłam je na drobnych srebrnych sztyftach.





I druga para - tym razem postanowiłam obrócić kuleczki tak aby uwidocznić spiralki:) Stąd beaded ballsy trafiły do ozdobnych krawatek.

Wykonałam je z toho 11/0 - pięknych opaque frosted pine green i również galvanized aluminium.

A już jutro... pierwsza edycja pasartowych warsztatów biżuteryjnych! Ważny dzień, gdyż moja skromna osoba poprowadzi zajęcia ze sznurów koralikowo-szydełkowych. Więcej informacji tu.

23 listopada 2011

spojrzałam ważce w oczy

Dawno nie pisałam - długo planowany wypad craftowy do Wrocławia sprawił, że nie miałam czasu na zdjęcia i posty. Nadrobię to! Wracając do Wrocławia - obkupiłam się w koraliki i spędziłam cudowne chwile w rękodzielniczym towarzystwie wizażanek oraz przede wszystkim Karoliny! Dziękuje!
Ostatnio dostałam bardzo konkretne zamówienie od pani Izabeli - mianowicie na kulki z "ważkowych" koralików nieprzekraczające 8mm średnicy, na sztyftach. Wyzwanie podjęłam - z toho 11/0 tak mała kulka by nie powstała, ale czemu by nie spróbować z 15/0? Szyłam je niemal pod lupą! Oto efekt:

Koraliki - toho higher metallic dragonfly oplatają 5,5mm szklaną kulkę. Sztyft z drutu srebrnego, srebrne miseczki i baranki.

Zdjęcia średnio odzwierciedlają piękno maluszków, może to nie ostatnie takie sztyfty?



Zrobiłam kolejny wisior z kropelką - z 11/0 opaque frosted pepper red oraz czerwonej, szklanej kuleczki. Miał polecieć do Anglii, ale przez moją nieuwagę został w kraju.

Długość oczywiście - pępkowa:)


W najbliższym czasie spodziewajcie się wysypu beaded beadsów;)

12 listopada 2011

jednobarwne

Szybko się nawlekają (zwłaszcza gdy nawleka je moj najmilszy) - to ich niewątpliwy atut! Jednokolorowe sznury sztuk 5! To może chronologicznie.
Soczyście pomarańczowa z matowych i srebrzonych koralików euroclassu. Sukienka na wieszaku została charmsem.



Wykonana z przecudnych gołębioniebieskich koralikow toho 8/0 o nazwie silverlined milky montana blue. Przywieszkę stanowi łabędź nieco kojarzący się ze znakiem firmowym swarovskiego. Zdjęcie autorstwa Alicji, gdyż bransoletka znalazła nowego właściciela szybciej niż się spodziewałam:)



Bransoletka fioletowa z toho 8/0 silverlined purple, wykończona serduszkowo! Sercokształtne zapięcie typu toggle oraz serduszka w zawieszce z kryształkiem pod kolor koralików;)



Subtelnie różowa bransoletka z koralików toho 11/0 opaque lustered pale mauve. Bardzo dziewczęca stąd baleriny wieńczą dzieło:)



I ostatnia, winogronowa. Powstała dla małego 12cm nadgarstka z koralików toho 11/0 silverlined frosted amethyst. Również miała być dziewczęca, wiec dostała małą wróżkę.



Trzy ostatnie zostały wykonane na zamówienie, wspomnianej już, Alicji.

10 listopada 2011

w idealną kratkę à la Burberry

Tak! Udało mi się! Zrobiłam bransoletkę z deseniem kratki à la Burberry, gdzie wzór układa się idealnie! Z poprzedniej byłam średnio dumna, ta jest cudna:)

Dosyć
słodzenia samej sobie - bransoletkę tą wykonałam na 9 koralików w rzędzie podług tego wzoru. Przez to, że jest "chudsza" od poprzedniczki o 2 koraliki w rzędzie jest dużo bardziej elastyczna. Jest też dłuższa - ma 23,5cm długości.



Wykonałam ją z setek koralików toho 11/0 w kolorach: lustered opaque lt beige, lustered opaque white, opaque jet oraz dla kontrastu - silverlined siam ruby. Zapięcie oczywiście typu toggle:)



Została stworzona na specjalne zamówienie moderatorki najlepszego forum świata - Rozelli.



8 listopada 2011

srebrne złoto część druga

Pamiętasz ten post? Stało się tak, jak przypuszczałam - pani Kamila domówiła do kompletu naszyjnik oraz... charmsy!



Naszyjnik o 45cm długości wykonałam tak jak i inne elementy tego zestawu z koralików toho 11/0 w kolorach: sliverlined crystal oraz permanent finish galvanized starlight. Zastosowałam tę samą sekwencję na 5 koralików - 1a1b1a2b oraz wykończyłam zapięciem typu toggle.


Sprzedany


Wyzwaniem
było zamówienie kuleczek na charmsy. Dwa mniejsze, identyczne z kuleczkami z bransoletki oraz jeden większy. Kombinowałam jak zachować wzór na większej kulce i udało mi się zastosować go tylko na środku. Ale się nie poddaję - testuję dalej:) Efekty niebawem!





Kiedy
ja zabiorę się za pracę mgr? Badania w połowie, ale na tekst weny brak. A! Pragnę zainteresowanych wersją PDF mojego kursu na sznur szydełkowo-koralikowy poinformować iż, jest on dostępny na stronie sklepu beading.pl z taką okładką:



Ogromne podziękowania dla Margo!

3 listopada 2011

cieniowane koralikami

Cieniowanie kolorami koralików wciąż mnie męczy - latem pisałam o srebrzystej bransoletce - a dzisiaj będzie o kolczykach i miętowej bransoletce.

Kolczyki
powstały w ramach eksperymentowania z formą koralikowej kulki (beaded bead). Standardowy wzór zaczyna się od 4 koralików, a ja chciałam zobaczyć jak duża będzie kula przy pięciu koralikach. Odpowiedź - całkiem spora, ale na kolczyki w sam raz;)

Drewnianą kulkę 18mm oplotłam koralikami toho 11/0 w przenikających się odcieniach z efektem silverline frosted: crystal, black diamond oraz gray

Czuję że to połączenie kolorystyczne jeszcze nie raz pojawi się w moich pracach:) Mam nową... fazę na;) A kolczyki są moje!


Natomiast bransoletka powstała niejako dla przypomnienia cieniowanego wzoru w ząbki:)

Powstała z koralików toho 8/0 z efektem silverlined milky w kolorach dark peridot, lt peridot i white, które delikatnie się przenikają. Aż się czuje lody miętowe czy pistacjowe:)



Zapięcie typu toggle plus zawieszka-kokardka. Bransoletka trafiła do Inspiracji w Kadoro;)

Twórczo
zapowiada się listopad, a październik pożegnałam cudownym spotkaniem u Eli gdzie w jej ogromnej pracowni zobaczyłam się się robi odlewy gipsowe, zrobiłam z pomocą Eli i jej męża cudne dekory na lusterku (zdjęcie niebawem). Było bosko:)