Wziełam udział w Wymiance Motylkowej u Boniusi - co prawda wymianka się niepowiodła, duzo osob olało sprawę, ale miałam to szczęscie ze moja wymianka doszła a i sama dostałam cudenko:)
Do Reni z Ażurowych Marzeń poleciał motylkowy frywolitkowy naszyjnik i kartka.
Naszyjnik powstał z barwionych na spotkaniu lipcowym kordonków (i białego) oraz matowych koralików i malej srebrnej przywieszki (przy zapięciu). A karteczka ma motylka w technice pergaminowej (tak tak, to kolejna technika którą zgłębiam).

Nami, Amalia i Boniusia zaprosiły mnie do zabawy w "Lubie to" (prawie jak Facebook). Nie bedę jednak przekazywac zabawy dalej - jest tak powszechna, ze dotarła już na prawie każdy blog - jesli jednak chcesz się pobawic - mozesz napisac o mnie:)
A zatem lubię:
- dziubać non-stop aż do bolu w nadgarstkach i pustego zoladka
- internet
- spać ( i wszystko co ze snem powiązane)
- słuchać audiobooków
- czytać (dobra ksiązkę, reportaż, coś w bezmiarze internetu)
- brzydotę i jej artystyczne przedstawienie (i nie tylko)
- zbierać grzyby
- amblypygi
- jogurty i słodycze
- zagadki!
Niezmiernie miło mi, że piszecie przecudowne komentarze, a także, że niedowierzacie, iż zaczelam przygodę z craftem nieco ponad rok temu:) Radośc pełna!