Lubię spełniać marzenia, chociaż w tym przypadku za pierwszym razem odmówiłam realizacji projektu. Rok temu będąc w ciąży nie chciałam się podjąć takiego zobowiązania. Jednak pani Oliwia wiedziała dokładnie jak ma wyglądać jej ślubna stylizacja i koniecznie musiała zawierać kryształowy komplet z mojej pracowni. I jest. Uszycie go zajęło mi zdecydowanie więcej czasu, bo kto ma czas wolny przy niemowlaku?
Komplet stanowi bransoletka, kolczyki i grzebyk - ozdoba włosów. Całość to zaplecione w złote (starlight) koraliki kryształki emerald - trzy rozmiary kropli (14, 18, 25mm długości) i dwa rozmiary rivoli (10 i 12mm).
To połączenie kolorów jest ponadczasowo eleganckie. Już nie mogę się doczekać, aż zobaczę zdjęcia z uroczystości. Tymczasem, nasza mała dziewczynka jutro ma urodziny - ależ ten czas szybko płynie!





good one
OdpowiedzUsuńPiękna kreacja — Twój komplet robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam, jak łączysz kolor szmaragdowy z subtelnymi detalami — to naprawdę eleganckie i przemyślane.
Cenię także, że opowiadasz nie tylko o efekcie końcowym, ale o procesie tworzenia: dobór koralików, wykończenia, momenty wątpliwości — to nadaje projektowi duszę.
Dziękuję za inspirację — po Twoim wpisie mam ochotę na biżuterię w tym kolorze!