22 maja 2010

pierwsze róze tej wiosny


Powstały
z drutu. Są nieidentyczne, ale nawet mimo formy trudno wygina mi się tak nieregularny kształt. Nie poddałam się nawet gdy urwał się jeden z liści. Oszczędna w dodatkach, prosta w istocie. Uwielbiam czerpac skądś inspirację, tym razem był nią ten kolaż, natrafiony na jakimś hiszpanskojezycznym blogu. Zatem prezentuje moje pierwsze (sugeruję ze nie ostatnie) róze tej wiosny:


Zamotały
mi się zdjęcia dwóch frywolitkowych par, to też pokazuje je teraz, obie zostały wykonane z tego samego, ulubionego ostatnimi czasy, wzoru na stokrotki. Zberam w sobie mobiliazcję do nauki chowania nitek!
Wachlarzyki:

Dzwoneczki:


Posczęsciło mi się w losowaniu u eFKi, która to pieknie oplata/obszywa kule drobnymi koralikami! Mnie nigdy się ta sztuka nie udała!


Aktualnie znowu param się i brudze w decou, a tęskno mi do drobnych koralików!

8 komentarzy:

  1. ah cuda ;) gratuluję candy ;)
    z frywolitek to umiem chować nitki, ale i tak reszta wychodzi krzywo ;D kiedyś mi się uda...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne candy Ci sie dostalo. Gratuluje.
    A kolczyki frywolitkowe sliczne. Zazdroszcze, bo chcialabym umiec, a nie mam cierpliwosci.
    Pozdrawiam slonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze raz gratuluję i cieszę się, że kolczyki przypadły do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa i zapomniałam napisać, że urzekły mnie różane kolczyki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do mnie na CANDY:)
    http://pierwszekrokirobotkowe.blogspot.com/
    Przeczytaj proszę wpis do końca.
    Wszystkiego dobrego życzę;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ach te twoje koraliki :) może ja też kiedyś spróbuje tej sztuki ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, jakie ładne te dostane!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdy natknęłam się w sieci na te czerwone kolczyki to mnie ... zatkało, dlaczego otóż w zeszłym roku zrobiłam niemal identyczne :) z tą różnicą, że na szydełku, a wyglądają tak http://kasiakart.blogspot.com/2013/11/kulkowo-kolczykowo.html, nawet wykończenia prawie te same :)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!