20 stycznia 2013

ważkowo mi!

Nieustannie na topie ważki:) Prezentowane w tym poście powstały przy okazji dwuspotkaniowego kursu plecenia ważek w moim stylu z Sylwią.

Pierwsza - jak żywa! Powstała z 15/0 silverlined crystal, silverlined peridot, silverlined olivine oraz niesamowitego gold-lustered chocolate bronze, który to kolor w najmniejszym rozmiarze przybiera oliwkową barwę.


Druga - błyszcząca! Wykonana z 15/0 silverlined crystal, silverlined tanzanite, higher metallic pandora i nickel.



Czasu mi braknie, a takie cuda z ebaya przyszły. O nich i o pewnym wiosennym projekcie - mam nadzieję - niebawem:)

19 komentarzy:

  1. Jestem nieodmiennie zakochana w ważkach i motylkach w Twoim wykonaniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój geniusz mnie powala! są świetne jak wszystko co tworzysz!dziękuję za super tutoriale!

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę się powtarzać prześliczne pozdrawiam Aśka

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne ważki, zwłaszcza zielona. Pozdrawiam, Aga86

    OdpowiedzUsuń
  5. No piękne są te ważki!!! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zawsze piękna praca! nie mogę się napatrzeć. masz ogromny talent!
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedy przylatują te wszystkie Twoje fruwające, to nie mogę stąd odejść :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Te ważki są przepiekne , odewrac oczu od nich nie moge marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie piękne - zresztą jak wszystkie Twoje prace.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Super są, zauważyłam ostatnio że sporo dziewczyn robi robalowo- beadingowe twory to może i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodkie są te ważki:) Liczę na to, że zorganizujesz jakiś konkurs...;> pozdrawiam!

    ___________________________
    http://asanne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Och, te ważki wprost jak żywe! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne. Chyba muszę ruszyć na Poznań, co by się poduczyć trochę :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. kocham ważki!!! a Twoje są piękne!
    czy jest szansa na poznanie tajników wykonania takiej ważki?
    pozdrawiam
    Danuta

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!