Miało nie powstać z uwagi na to, że jajko plastikowe było czymś umorusane oraz miało kilka wgłębień. Ot wybrakowany egzemplarz. Postanowiłam jednak, że plecionką to zakryję!
Wykonane z superduo crystal celsian oraz opaque topaz. Towarzyszą im 11/0 toho pfg rose gold.
Już jutro ostatnie. Obiecuję;)
Piękne!szkoda że jutro ostatnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor cudne
OdpowiedzUsuńPrzecudne, śliczne i w ogóle piękne ;)
OdpowiedzUsuńO, a może to ostatnie uzbroisz w te śliczne kolce co ostatnio dużo dodaje się do prac koralikowych?
OdpowiedzUsuńhttp://bead-pattern.blogspot.com/