13 czerwca 2012

męski naszyjnik w stylu Nagato

Od p.Przemysława otrzymałam nietypowe zamówienie na męski naszyjnik wzorowany na noszonym przez bohatera mangi Naruto Shippuuden - Nagato, a uściślając przez sterowaną przez niego potężną postać Pain. Oto jak on wygląda:

(źródło)

Tak wygląda moja interpretacja:



Wykorzystałam matowe kostki i kulki czarnej lawy (ok. 6-8mm), a także 25mm stożki z czeskiego matowego szkła, za których odszukanie dziękuję Joannie. Naszyjnik ma zapięcie typu toggle i 43cm długości.

Przyznaję, lubię wyzwania, jednakże tworzenie męskiej biżuterii jest dla mnie niczym stąpanie po polu minowym:) Zamawiający jest zachwycony, co uskrzydla! Tymczasem, dopinam na ostatni guzik moją magisterkę i na dniach - oprawiam!

13 komentarzy:

  1. Patrząc na oryginał i na Twoją wersję ma się wrażenie, że kolejność powstawania była odwrotna :-) Trzymam kciuki za powodzenie na obronie - ja już kolejną swoją mam za sobą, uffff (choć to podyplomówka, więc i stres mniejszy)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszyjnik wyszedł świetnie, a ja ściskam kciuki za powodzenie magisterki. Aha, i sznury z poprzedniego postu są przecudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze, że podoba się p.Przemysławowi.Kobitka też mogłaby go założyć!Powodzenia na egzaminie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie - trudno powiedzieć, czy większym wyzwaniem jest praca magisterska, czy męska biżuteria.
    Z naszyjnikiem poradziłaś sobie wzorowo, to chyba z magisterką będzie tak samo dobrze. W każdym razie trzymam kciuki nieustająco - daj znać kiedy mogę je zwolnić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z 'magisterki' też będą zachwyceni!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hello:
    To realne wyzwanie,ale udalo sie absolutnie fantastycznie.Naszyjnik wyszedl idealnie-sama bym ponosila:-)
    No i...'oprawiaj':-) 3mam kciuki!
    Pozdrawiam cieplutko-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  7. jest identyczny :) fajne wyzwanie miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy komentarz jest całkowicie słuszny, wydaje się, że Twoje dzieło było pierwowzorem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tej strony zamawiający - Przemek :) Ogromnie się cieszę, że zechciała Pani napisać o tym naszyjniku. Pozdrowienia dla Pani oraz wszystkich Czytających ^^ Dziękuję z całego serca za ten naszyjnik.

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczy niemożliwe robisz od ręki, cuda zajmują Ci trochę czasu:)
    aiszka4

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że ten sam Przemek, w tym samym czasie (ja robiłam go w kwietniu) zamawiał u nas to samo i tak samo był zachwycony :) Moje naszyjniki są tu: http://somepartofmyart.blox.pl/2012/07/Naszyjniki-z-mangi.html
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!