26 grudnia 2009

i ciut w brązie

Bratowej ofiarowałam miodowo-brązowy wisior (czyli w ulubionych poniekąd kolorach), ze szkła i srebrnego łancuszka.

A i zrobiłam
gronkowe kolczyki dla znajomej mamy, przyznam ze gronko to nie nalezy do "moich" form, ale powstały, zwłaszcza podoba mi się przekładka w roli kwiatuszka.

1 komentarz:

  1. fajny ;) robiłam podobny, bardzo mi się podoba taka forma ;)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!