20 listopada 2009

czas na kule

Jako, że lubię prezenty zrobione przeze mnie wręczać od razu, a nie chować w zakamarkach, już dzisiaj ofiarowałam mamie urodzinową niespodziankę (urodziny obchodzi 23). Skład:

Filcowe
kolczyki w kolorze burgundu, obszyte nieco fioletowymi koraliczkami. Filcowe kulki dostałam od manhamany.


Oraz guzikowa bombka na styropianie, stworzona z ogromnej ilosci guzików perłowych i dwóch opakowan szpilek! Inspiracją do guzikowej była dla mnie choinka stworzona przez cwasie


Mama stwierdziła, że musze nie spac po nocach zeby takie rzeczy robic;)

1 komentarz:

  1. Mama ma rację! Nie kładź się spać tylko działaj!
    Kula świetna! Cieszę się, że postała niejako dzięki mojej choince, bardzo mi miło :).
    Pozdrawiam i dalej przeglądam Twojego bloga, mnóstwo u Ciebie cudeniek!

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!