Dzięki Eli przetestowałam drewniane kanwy do wyszywania koralikami. Grzybeczki już widzieliście, teraz pora na bombki. Wykorzystałam trzy kształty - koło, bombkę i kwadrat. Oto efekty:
Pierwsza, czerwono-biała śnieżynka wyszyta jest z koralików toho 11/0 frosted opaque cherry i opaque lustered white.
Drugą uszyłam w kratkę ze złotych pfg starlight oraz granatowych opaque frosted navy blue.
A trzecią stanowią koraliki silverlined sapphire i opaque white. Ta powędrowała właśnie do twórczyni drewnianych wzorców.
Wszystkie bombki choć płaskie to są dwustronne!
Kwestią wprawy jest umiejętne szycie jak również dopasowanie wzoru do powierzchni. Myślę, że do perfekcji dojdę z Eli wymyślając coś sympatycznego w nowym roku:) Może jajeczka na Wielkanoc?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!