8 marca 2019

czarne krople w metalowych koronkach

Od dłuższego czasu szukałam alternatywy do oprawiania kryształowych kaboszonów w koraliki. Marzyłam o czymś z metalu (nie ze srebra) o ażurowej konstrukcji. Udało mi się sprowadzić z zagranicy przepiękne metalowe koronki, troszkę musiały odleżeć zanim znalazłam wolną chwilę by się z nimi zapoznać. Oto pierwszy efekt:


Czarne krople 18x13mm oprawiłam w carge, dodałam nietypowe, spłaszczone bicony oraz oplecione, bogato fasetowane kaboszony, oprawione tradycyjnie w koraliki. Użyłam koralików nickel i opaque jet 15/0, 11/0 i TT. Lekkości dodaje czarna taśma cyrkonowa.



Zdjęcia wyszły jak czarno-białe:)
Podobają wam się takie metalowe koronki?


4 komentarze:

  1. Nooooo, podobają mi się. Nie mogę się doczekać macania na żywo :D Muszą pięknie skrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne, wyglądają bardzo delikatnie i kobieco:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają fantastycznie i na pewno pięknie prezentują się na uchu :)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!