29 listopada 2013

kwiatuszki, kwiatuszki!

Oto efekty "włączenia produkcji" na potrzeby ukwiecenia stoiska Karoliny:)  W miedzi i w mosiądzu, i w srebrze wykończone. Z kryształkami, perełkami i listeczkami! Takie większe:

 I takie mniejsze, w wersji krótkiej:


I wersji długiej:

Powstały też mini-trojaczki:
I dwie pary -  niby powoje:

Niedługo pokażę coś koralikowego, nie bójcie się;) Czasu mi jakby szybciej ubywa ostatnio, nie wyrabiam! Natomiast Stardust... ach kolia skończona. Niebawem uchylę rąbka tajemnicy!

17 komentarzy:

  1. ale cudowne te kolczyki, ja też chcę takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne, takie na przekór pogodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak w kwiaciarni :) - bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale kwieciem posypało U ciebie .
    Urocze ;_)
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak w krainie Elfów!!!! Prześliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. kwiatki super ;];]
    na kolię czekam z niecierpliwością ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. słodaśne, cudaśne..... tyle powiem bo brak mi słów:)!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne, bardzo wiosenne wbrew temu co za oknem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też ostatnio bawiłam się z tymi kwiatkami - są świetne! Mają świetne kolory i można je zestawić na tyle różnych sposobów... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zima wiosną zakwitła ;))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne.... Uwielbiam biżuterie "kwiatową"

    OdpowiedzUsuń
  12. ależ kolorowe, śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. I really like these!
    Śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!