Jesień jeszcze nie przyszła, jednak udzielila mi się niewielka melancholia, stad juz wczoraj w barwach brązu zakoralikowałam donata z masy perłowej (znalezionego w secondhandzie niedawno). Koraliki sa krótkimi, szlifowanymi rurkami, a wzór jest moim pomysłem. Nieco krzywo, nieco zyłke widac, ale podoba mi się:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!