Arek rzucił mi wyzwanie - jak mogłam go nie podjąć? Oto niebieska papużka falista:
Narysowanie biało-czarnych pasów to było coś! Całkiem nieźle oddają rzeczywistość! Wykorzystałam ze swoich koralikowych zasobów odcienie: TT49F, TT49, DB0351, DB0200, DB2367, DB0268, DB1498, DB0725, DB0659, DB2134, DB2135, DB1137, TT48L, DB0726, DB1588 i na złoty dziobek: DB1832.
Wpuściłam ją w zielony gąszcz epipremnum rosnącego ze szczepki skradzionej z blokowego korytarza:)
Pochwalę się jeszcze jaką mam nową matę do koralikowania - już nie pomieszają mi się odcienie cylindrycznych koralików! Mata jest DIY, czy chcecie poznać tajemnicę z czego jest zrobiona?
Śliczny kolor - prezentuje się naprawdę cudownie. Z chęcią bym coś takiego zamówił.
OdpowiedzUsuńCudna ptaszyna, jak żywa :) Chętnie poznam tajniki tej tacy, sama mam taką w wersji diy, ale ciągle szukam pomysłu na jej udoskonalenie ;)
OdpowiedzUsuńPiękna papużka, wygląda jakby na chwilę przysiadła na listku. Miałam kiedyś taką. Chętnie dowiem się z czego jest sortownik. Ramka jest chyba drewniana?
OdpowiedzUsuńPiękna kolorowa papużka :) Bardzo fajny projekt
OdpowiedzUsuńTo wygląda świetnie :) Trzeba mieć naprawdę dużą wyobraźnie żeby takie cuda robić oO
OdpowiedzUsuń