Z p. Agnieszką od dłuższego czasu prowadziłam korespondencję dotyczącą wymarzonego kompletu na ważną, rodzinną, uroczystość. Szukałam kryształów w kolorze odpowiadającym kwarcowi dymnemu, aż w rezultacie postawiłam na kryształy swarovskiego greige zdobyte za sąsiednią granicą.
Oto efekt:
Komplet składa się z grzebyka i kolczyków. Kryształy zaplecione zostały w koraliki pfg aluminium. Wykorzystałam kryształy w dwóch rozmiarach 18x13 mm i 14x10 mm.
Kolczyki zawieszone zostały na biglach ze stali chirurgicznej.
Mam nadzieję, ze p. Agnieszka będzie czuła się w tym komplecie wyjątkowo! Na żywo prezentuje się świetnie, zdjęcia zdecydowanie nie oddają uroku ani blasku kryształów.
Na FB, w grupie, ruszyła dyskusja dotycząca tematyki moich zajęć podczas tegorocznego Zjazdu w Ustroniu. Zachęcam do wypowiedzenia się - zajęcia muszą być satysfakcjonujące i dla mnie i dla Was!
Mistrzyni w zdobywaniu nietuzinkowych elementów do pięknej i niepowtarzalnej biżuterii. Masz jeszcze te kryształy? Chętnie zobaczyłabym kolor na żywo.
OdpowiedzUsuńchyba zaczynają podobać mi się grzebienie? czy to taka moda czy do nich trzeba dorosnąć ? :) Śliczny komplet, choć nie w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuń