11 kwietnia 2013

inkrustowana bizuteria wg Anu Rao

Urzekł mnie projekt Anu Rao z kwietniowego Bead&Button o nazwie 'Trangular Opulence". Z daleka, ba nawet z bliska wygląda jak inkrustowany maleńkimi cyrkoniami metal. A to tylko koraliki! Kilka sekund po zgłębieniu artykułu, wzięłam się do pracy i w kilkanaście minut powstały takie kolczyki:


Oczywiście, pobawiłam się wzorem i są inne niż w magazynie. Wykonane z koralików triangle 8/0 pfg blue slate (niebieski łupek)  i 11/0 silverlined aquamarine. U dołu zamocowałam szklany kryształek. Maleńkie, ale wyglądają bosko:)

Drugie - bardzo podobne tylko w zielonej peridotowej tonacji. Z kryształkiem Swarovskiego - bicone top drilled 10mm.


I trzecie. Większe, bardziej błyszczące. Z 15/0 silverlined crystal i czeskimi szlifowanymi dropami.


Trafiły do Inspiracji na Kadoro.pl

Szkoda, że na polskim rynku nie są dostępne srebrne lub złote triangle, wtedy można by naprawdę poszaleć:) Ale kto wie, kto wie.

16 komentarzy:

  1. Wyglądają fantastycznie! Do głowy by mi nie przyszło aby tak pokombinować, efekt jest fascynujący!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym zaprosić Cię jak i wszystkich czytelników na mojego bloga, który właśnie wystartował. Porozmawiajmy o zmysłach :) http://pragnienie-wolnosci.blogspot.com/2013/04/poczatek.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś w sam raz dla takich srok jak ja :) Ostatnia para podoba mi sie najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Można sobie u Ciebie pooglądać piękną biżuterię i nawet słówek nowych nauczyć np.inkrustowany...... nadal nie wiem co to znaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne maleństwa. Wyglądają niezwykle kobieco. U Ciebie zawsze można coś ciekawego zobaczyć.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne!!! Wero, ale miałam problem aby dopatrzyć się co to za koraliki, znalazłam "triangle" ale w niczym nie przypominały twoich. Jak już nareszcie doszłam jak te triangle usytuowałaś w swoich kolczykach to cały czas się śmieję z siebie( blondynka, farbowana ale blondynka :) )

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna forma, choć z zimą mi się kojarzy, a tej już mam dość :)))) Jednak Twoim cacko wybaczę podobieństwo do płatków śniegu :))))

    Bardzo fajne są te koraliki trójkątne - rzeczywiście wyglądają na wysadzane cyrkoniami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś moim niedoścignionym idolem :) Za każdym razem potrafisz zaskoczyć czymś nowym.

    A ja mam pytanie techniczne i ktoś z dużym doświadczeniem może mi jedynie pomóc ;) Zrobiłam kolię z Fire Polish 6mm na 5 koralików w okrążeniu. Jest dosyć ciężka i teraz zastanawiam się jakim klejem ją wkleić w końcówki, żeby wytrzymała? Z góry dziękuję za jakąkolwiek wskazówkę.

    orchidea8484@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Oszałamiający efekt! Bardzo pomysłowe i Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny blog oraz ciekawe notki:) Zapraszam do mnie. http://louthly.blogspot.com/ OPINIE,LINK MOJEGO BLOGSPOTA W TWOJEJ NOTCE, KOMENTARZE I RADY MILE WIDZIANE :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne, takie cukierkowe.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam Cię do mojego spisu blogów Handmade :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam dziś pacjentkę która miała podobne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!