Odważyłam się pojechać tej jesieni do Ustronia na Zjazd Twórczo Zakręconych. Z córeczką w ramionach, więc nie prowadziłam ani nie brałam udziału w warsztatach, ale było warto! Spotkałam wspaniałych rękodzielników, starych dobrych znajomych i przyjaciół. Nacieszyłam oczy pięknymi pracami. Byłam na wykładzie o ergonomii przy robótkach. Klarze też się podobało, rozdawała uśmiechy i okrzyki radości:) Jak dobrze policzyłam to był mój 10 zjazd! A za rok między 2 a 5 X 2025 odbędzie się jubileuszowa 15 edycja! Już dziś zapraszam!
Dla spotkanych: Tobatki i Poohatki przygotowałam małe niespodzianki, a w nich kolczyki ze wzoru Arcade 4 autorstwa Puca. Od koralików par Puca, gdyż zawierają sygnowane przez Puca koraliki arcos.
Te u góry są z kryształkami capri blue, koralikami w kolorze nickel i silver. A u dołu: kryształki iris green, koraliki w kolorze nickel, a arcos metallic mat green turquoise. Koralikowym kulom towarzyszą laserowo wycinane koronki ze stali.
Sobie też takie uplotłam, podczas wrześniowego spotkania dziergającego Wałbrzycha. Składają się z kryształowych biconów, koralików frosted jet i arcosów silver. Dodałam im kryształki Swarovskiego 6460 column, które przeleżały w moich zasobach ładnie przynajmniej dziesięć lat.