14 lipca 2012

polny mak i niezwykłe prezenty

Nareszcie udało mi się znależć czas by zrobić zdjęcia (aparat coraz bardziej się psuje, ale robię co mogę) oraz napisać kilka zdań:) Zatem - w ubiegłą sobotę (7.07) spotkałam się z fankami rękodzieła koralikowo-szydełkowego, spotkanie to szumnie nazwano "spotkaniem z guru". Zaskoczyła mnie ogromna frekwencja, a zebraliśmy się przed siedzibą Świata Koralików w Janikowie. To wydarzenie zmotywowało mnie do ukończenia rozpoczętego w marcu naszyjnika;)

Tak było:
Foto - Kate Alade

A oto naszyjnik:

Sznur o długości 150cm wykonany na cieniowanej zielonej Ariadnie z zupełnie przejrzystych koralików Toho 11/0. Nawlekał mój Miły;) Sznur wieńczą koralikowe końcówki z 11/0 transparent frosted citrus spritz. Natomiast element ozdobny stanowi mak.

Mak jest w pełni wypleciony wg. autorskiego wzoru z koralików Toho o barwach transparent frosted siam ruby i ruby, opaque frosted jet, opaque jet, a także zielenie: transparent frosted olivine i peridot. Dodatkowo jego wnętrze zdobią matowe 3mm koraliki FP oraz rivoli swarovskiego 12mm jet. Płatki wykonałam wg tego schematu, a zaczęłam naszyjnik tworzyć zainspirowana tą pracą. Postawiłam na semi-transparente koraliki aby podkreslić delikatność płatków kwiatu:) Mak zainstalowany jest na tubie z koralików, którą z łatwością można regulować położenie kwiatu. Zgłaszam naszyjnik na wyzwanie Szuflady pt. Polne Kwiaty.

Trafił do Inspiracji na Kadoro.pl

A to ja z naszyjnikiem, na spotkaniu z poznańską częścią forum maranciaki.pl.
Foto - Bogumiła Wawrzynkiewicz

Teraz - o niezwykłych prezentach:) Niedawno Shenny zadała beztrosko pytanie jaką technikę udało jej się zgłębić. Nie trudno było mi odgadnąć, że chodzi o szydełkowanie koralikami, za co otrzymałam garść groszy na szczęsliwe pomieszkiwanie oraz misternie wykonany wisiorek w "moich" kolorach. Dziękuje!

Natomiast Juana zaproponowała uszycie dla mnie przybornika, opierałam się krótko, marząc o ładzie w torebce:) Jednakże to co otrzymałam przeszło moje najskrytsze oczekiwania!
Wygląda niepozornie:
Ale ma przebogate wnętrze! Ogromną różnorodność kieszonek na rzepy, w tym jedną specjalnie wymierzoną pod używane przeze mnie kilometrowe szpulki Ariadny talii 30. Mnóstwo miejsca na szydełka i igły, a także przybornik ma regulowaną grubość, którą zapewniają 3 guziczki. Dla mnie bomba! I te cudowne kolory! Nie rozstaje się z nim podczas wojaży:)
Zdjęcia autorstwa Juany:


Tymczasem już jutro - craft-parapetówka:) Oj będzie się działo!

22 komentarze:

  1. Takie spotkania są wspaniałe,no proszę i widać efekty :) naszyjnik cudny,aż nie mogę oczu od niego oderwać,bardzo lubię takie klimaty :) pozdrawiam serdecznie Jadzia.

    OdpowiedzUsuń
  2. naszyjnik jest przepiękny! kocham polne kwiatki - zwłaszcza polno - zbożowe maki i chabry

    OdpowiedzUsuń
  3. mak jest przecudowny... lekki i bardzo wiosenny! piękna praca! :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że przybornik odpowiada :) . A naszyjnik..... CUDO !

    OdpowiedzUsuń
  5. naszyjnik makowy prześliczny i jaki genialny pomysł z tą cieniowaną muliną :D prezenciki też piękne...jak ja zazdroszcze tym którym udało się na własne oczy widzieć wyroby GURU :P pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten mak jest niesamowicie piekny, a do tego musze przyznac, ze na Tobie sie naprawde wspaniale prezentuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowicie piękny naszyjnik!:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ten makowy wisior! Przybornik też super , a na pewno przydatny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Naszyjnik jest przepiękny! A przybornik? Cóż... marzenie każdej rękodzielniczki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Naszyjnik cudo!! :)) No i świetne prezenty :))

    OdpowiedzUsuń
  11. naszyjnik cudny, uwielbiam maki i chętnie bym taki nosiła:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Boski naszyjnik napewno szybko znajdzie właściciela :D

    OdpowiedzUsuń
  13. cudny mak, pięknie w nim wyglądaz a prezenty od dziewczyn ekstra

    OdpowiedzUsuń
  14. Naszyjnik makowy obłęęęęęęęęęedny!! Co więcej mam napisać?

    Przybornik śliczny, ale Ci nie zazdroszczę, bo mam swój od Frasi, ha! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Naszyjnik mnie powalił, a saszetka bomba - strasznie żałuję, że nie umiem szyć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Naszyjnik jest prześliczny. Bardzo pasuje do twojej dziewczęcej urody :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Absolutnie przepiękny! Jestem zauroczona... Wszystkimi pracami, bo zrobiłam sobie spacer po blogu... Niezwykłe... :)))
    Kłaniam się nisko, no coś pięknego :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne są takie spotkania,a naszyjnik z makiem śliczny!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Naszyjnik jest rewelacyjny...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Spotkanie jak widać udane i bardzo owocne, piękny naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!