Lubię spełniać marzenia, chociaż w tym przypadku za pierwszym razem odmówiłam realizacji projektu. Rok temu będąc w ciąży nie chciałam się p...

Niesamowity skrawek koralikowej łąki, tak opisać krótko można to dzieło! Naszyjnik powstał jeszcze pod egidą Bizuteryjek. Czekał 5 lat na s...

Odważyłam się pojechać tej jesieni do Ustronia na Zjazd Twórczo Zakręconych. Z córeczką w ramionach, więc nie prowadziłam ani nie brałam ud...

Po niemal pół roku wracam do koralików:) Oczywiście ciągnie mnie od dawna, tylko czasu brak. Zamawiam koraliki, zbieram wzory do zrobienia, ...

Nie planowałam koralikowych pisanek w tym roku, ale pewien wzór wpadł mi w oko i musiałam uszyć te wielkanocne zawieszki. Niestety nie znam...

Liczyłam na więcej śniegu w lutym , mimo około górskich rejonów nie było go u nas zbyt wiele. Oczywiście sprawiło to, że zaczęłam sezon wysi...

Znacie mnie i wiecie, że połączenie koralików w kolorze nickel oraz czarnych kaboszonów jest moje ulubione. To klasyczny i ponadczasowy duet...

Koci guzik wypatrzyłam w Image-Arte - na żywo wygląda jeszcze piękniej! Mieni się od szmaragdu przez złoto po fuksję. Dopasowałam do niego...