Kilka ostatnich dni było niezwykle intensywnych, dzisiaj udało mi się zostać w domu i odsapnąć... na chwilkę, zaraz zasiadam do pisania "arcyciekawych" ustępów mojej pracy mgr;) Tymczasem, prezentuję co wykoralikowałam w ostatnim czasie.
Ważka! Poważka! Urzekł mnie wzór na niewielkich rozmiarów ważkę - wykonałam ją w całości z koralików toho w najmniejszym rozmiarze - 15/0. Ma 8cm rozpiętości skrzydełek oraz 5cm długości. Użyłam koralików: silverlined crystal i gray, opaque jet oraz, oczywiście nie mogło zabraknąć, higher metallic dragonfly:)
Za oczy służą fasetowane koraliki 4mm fire polish twilight jet, a elementem centralnym jest czarny kryształek w metalowej oprawie tzw. montee. Tułów natomiast wykonałam w technice cubic RAW. Prawda, że wyszła bardzo realistycznie? Nie mogę się z nią rozstać, wciąż przysiada na moich sweterkach:)
Trafiła do inspiracji na Kadoro.pl
Moja ci ona!
Cukierkowe kulki - wisior długości pępkowej z trzech 15mm kulek, beaded ballsów z koralików toho 11/0 w kolorach milky: topaz, mauve i amethyst.
Tworzą zgrane słodkie trio - a oprawiłam je w elementy metalowe w kolorze starego złota/mosiądzu. Długość łańcuszka to 76cm.
Dodam jeszcze, że kurs na szydełkowe sznury mojego autorstwa został opublikowany również w na blogu sklepu magraf.com.pl
ważka niesamowita, nie mogę się nadziwić jak udało Ci się zrobić takie maleństwo tak dokładnie i równiutko!! podziwiam!!
OdpowiedzUsuńWisiorek słodziutki ale ważka to prawdziwa perełka!!! Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńa mnie zachwycają te cukiereczki - z landrynkami mi się kojarzą! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny owad!
OdpowiedzUsuńAleż cudowna to ważka, masz kobieto zdrowie do takich maleństw!
OdpowiedzUsuńWażka - brak mi słów!!! Jesteś najlepsza!!! Kiedy Ty masz na to wszystko czas kochana?
OdpowiedzUsuńDla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych! Ważka z koralików... Padłam jak ją zobaczyłam... Jest cudowna:-) Cukierkowy wisior też super:-)
OdpowiedzUsuńWażka niczym z czasów secesji
OdpowiedzUsuńPiękna oj chciałabym taka mieć ;)
Ważka absolutnie boska!!! Kiedyś próbowałam wypleść motyla, skrzydła zupełnie mi nie wyszły, został udany tułów - może go znowu spróbuję? Zainspirowałaś mnie i zmotywowałaś :)
OdpowiedzUsuńWisior kuleczkowy słodki landrynkowo :)
Przepiękna, jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś się nauczę i też będę takie cudowne rzeczy robić:)
Na razie uczę się kulek wg Twojego kursu;)
Dziękuję, że dzielisz się z nami swoją wiedzą
ważka jest po prostu bombowa
OdpowiedzUsuńwspanialy pomysl!!!
OdpowiedzUsuńkuleczki śliczne, ale ważka mnie po prostu zwaliła z nóg - jest przepiękna :).
OdpowiedzUsuńTa ważka to absolutne cudo!
OdpowiedzUsuńWażka wyszła Ci rewelacyjnie, jest cudowna.
OdpowiedzUsuńCudne Piękno :)
OdpowiedzUsuńCudne Piękno :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle, cudna robota :o)
OdpowiedzUsuńYour dragonfly is absolutely amazing!!! And of course sugar beads are so cute!!
OdpowiedzUsuńWeroniko! Dosłownie zabiłaś mnie tą ważką! Jest genialna. Nienawidzę tego robactwa, gdy koło mnie lata na plaży, bo jest duże i zawsze latają.. parami ;> Ale Twoja jest cudowna, nawet pozwoliłaby jej usiąść na moim swetrze :)
OdpowiedzUsuńZa mną chodzi ostatnio sówka (tak, tak już są nie modne) ;)
ahhh
OdpowiedzUsuńCudna ta ważka!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne !! :) Jestem zachwycona zarówno twoimi pracami jak i ta koreańska\japońska stroną z wzorami:) masz moze takich wiecej linków przepomysłowe!! :)
OdpowiedzUsuńWażka wygląda obłędnie :O
OdpowiedzUsuńCóż za słodkie landryneczki!:-)
OdpowiedzUsuńA ważka przecudna!:-)
Pozdrawiam!:-)
Piękna ważka
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję za wspomnienie o moich kamieniach na Craftladies :)
Witam! Czy ja mogłabym prosić o kurs albo jakieś wskazówki jak robić kuleczki bez konieczności robienia dwóch osobnych połówek? To już umiem i chciałabym spróbować czy na "raz" uda mi się je zrobić :). Chyba, że taki kurs gdzieś już jest, ale nie trafiłam na niego. Będę bardzo wdzięczna. Mój mail: kolczyki2010@wp.pl.
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję.
cukierkowe kulki są po prostu przeurocze! dodaję stronkę do obserwowanych na ten tychmiast :)
OdpowiedzUsuńŁaaał ważka jest CU-DO-WNAAAAA !!! Naszyjnik urocza elegancja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ważka jest boska :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna ta ważka, nie dziwię się, że co chwilę na twoim sweterku przysiada ;) Podziwiam twoją cierpliwość no i oczywiście umiejętności :P
OdpowiedzUsuńWeraphku, a ja nie chcę się narzucać, ale czy mogłabyś mi palcem pokazać, gdzie jest wzór na ważkę na tej stronie? Przejrzałam wszystkie strony kategorii "recipes", i nadal nie widzę. A ważka mnie zmiażdżyła, bo jest przepiękna, i jak sobie takiej nie zrobię, to chyba umrę z żalu ;)
OdpowiedzUsuń(A kuleczki też super - świetne połączenie takich landrynek ze starym złotem :))
Ważka jest prześliczna :) Wisior oczywiście też, ale ważka przebiła wszystko :)
OdpowiedzUsuńPani biżuteria jest jak narkotyk. Od kilku miesięcy rano włączam komputer i zaglądam na Pani stronę, co nowego dziś powstało. Gratuluję talentu i wspaniałej wyobraźni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWażka jest przecudna! Obejrzałam sobie wzór ze strony z krzaczkami i dla mnie jest to czarna magia ;) Tym większy mój podziw :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zamieszczone kursy, są bardzo pomocne, dopiero zaczynam swoją przygodę z szydełkowaniem koralików :)
No nie moge przestac ogladac twoich ważek!! Są piękne! Chcę taka koniecznie - koślawą pewnie, ale cóż... Tylko gdzie Ty znalazłaś te kryształki na brzuszek??
OdpowiedzUsuńAga