26 lipca 2014

wytatuowane koronkami - tunika

Dwa angielskie przymiotniki - tattooed (wytatuowany) i tatted (frywolitkowy), różnią się jedynie dwiema literami. To było dla mnie inspiracją do stworzenia koronek, które naszyję na ubrania.... wytatuuję ubrania koronkami:) Może pamiętacie motyla? Tym razem postawiłam na standardową serwetkę:



Serweta powstała podczas wojaży w zagranicznym Caboniowie, z uwagi na maleńkość szydełka i potrzebnych do frywolitki akcesoriów. Stanowiła wyzwanie - pierwszy raz podeszłam do mock ring'ów, ale poza tym dziergało się ją bardzo przyjemnie. To też moja pierwsza tak duża serweta frywolitkowa. Wzór na "Corona - sunburst doliy" pochodzi z Contemporary Tatting autorstwa Judith Connors. Odjęłam wzorowi trochę pikotek i ostatni rząd.




Naszyta została na bawełnianą tunikę/sukienkę z gatunku tych, co były na Wyspach, a potem przywędrowały do Polski, wycenione na wagę:) Premierowo pokazałam się w niej na spotkaniu w Splotach! To co dzisiaj zrobiłyśmy to już osobna historia, do innego posta:)

11 komentarzy:

  1. Piękna ta serwetka i niebanalny sposób ozdobienia ubrań :) Gratuluje pomysłu i wykonania...
    Pozdrawiam wakacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspanialy pomysl iperfekcyjne wykonanie!!! Uroczo wygladasz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna koronka. Dzięki niej tunika jest niepowtarzalna i bardzo oryginalna. Bardzo mi się podobają razem :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo piękna bluzka :) i jaka pomysłowa, ty to masz burzę mózgu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna! Co zresztą mówiłam :D
    Podziwiam za wielkość serwetki - żadna moja nie osiągnęła tylu okrążeń :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale świetny pomysł z tym naszywaniem! :) własna i oryginalna tunika :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tym sposobem stare ubranie może wyglądać jak nowe! Bardzo fajny pomysł. Zapraszam w wolnej chwili na www.szydelkowagaleria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczny pomysł. Niebanalny efekt tym osiągnęłaś. Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  9. doskonała! liftingowałam nabytki z lumpów na różne sposoby, ale Twoja frywolitka po prostu zapiera dech w piersi! perfekcyjna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny tatuaż :) Frywolitka sprawia, że tunika zyskała nową, ciekawszą twarz. Niesamowity pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo oryginalne. Dodaje "tego czegoś" tej tunice. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!