Na zielony naszyjnik inspirowany poniekąd pachworkowymi sznurami koralikowo-szydełkowymi wpadłam przy okazji pewnych półfabrykatów. Pod nie zrobiłam ten sznur, pasuje kolorystycznie, ale w efekcie - wcale ich nie użyłam rzeczonych elementów metalowych. A niech czekają na swój dzień;) Co tam:)
Sznur wykonałam z koralików toho 11/0 w kolorach silver frosted antique silver, frosted ceylon celery oraz nowego odcienia milky w moich zasobach - silverlined milky lime green. Ma 80cm długości, jest podzielony na odcinki z rozmaitymi wzorami. Wszystkie na 5k w rzedzie! I w krateczkę, paski, romby i kwiatki:) Mix wzorów dostępnych w zakładce powyżej. Zszyte końce, całkiem mi to wyszło:)
A w kwiatki kiedyś zrobiłam bransoletkę której zapomniałam tu pokazać:)
Wiosennie na jesień czyli toho 11/0 silverlined grass green, silverlined siam ruby i opaque dandelion.
Niech już będzie wiosennie do końca - kolejny owad! Tym razem powtórka wzoru z marca ale w innym zestawie koralików.
Użyłam 15/0 silverlined dark aqua, opaque blue turquoise, opaque jet, frosted opaque dark gray, opaque white i transparent frosted crystal. Oczka z FP 3mm frosted jet.
Sprzedany
Większość zdjęć w tym poście jest wykonanych przy pomocy nowego nikonika! Jak mi dobrze, że go mam, co prawda do ideału zdjęciom daleko, ale nauczę się;) Przesyłam ciepłe pozdrowienia!
te motylki cały czas mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuńbransoletka jest przepiękna i bardzo wiosenna
Naszyjnik jest cudny. Podziwiam wszystkie Twoje prace z wielką zazdrością, każda kolejna zachwyca bardziej:)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale najcudniejszy jest lariat :)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to bardzo bardzo dziękuję za Twoje tutoriale - opanowałam już kulki i szydełkowy sznur. Walczę dalej, jak coś wykończę, nie omieszkam się pochwalić. :)
Pozdrawiam ciepło, Magdalenka
Wspaniałe prace. Wszystkie są tak dokładnie wykonane. Podziwiam talent i cierpliwość do tych maleńkich koraliczków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe prace, motylek śliczny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFantastyczne są Twoje prace, a motylek jak żywy :)
OdpowiedzUsuńMotyl jak zwykle urzekający. Naszyjnik i bransoletka słodziaki:)
OdpowiedzUsuńKochamy Nikon-a:)
OdpowiedzUsuńCuda! Ogromnie mi się podoba długi naszyjnik, lubię ten typ bo można go nosić jak bransoletę, bardzo zamotaną oczywiście;)
OdpowiedzUsuńWąż jest świetny!
OdpowiedzUsuńWszystko jest piękne, nie ma co dużo gadać!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje moce przerobowe !!!!Pozdrawiam!!!
Aparatu zazdroszczę, a prace śliczne, ale to chyba oczywiste - wszak innych się tu nie najdzie :)
OdpowiedzUsuńMotylem znów mnie drażnisz! :)
Świetne, szczególnie ten motyl - dla mnie czarna magia, więc tym bardziej podziwiam :-)
OdpowiedzUsuńBeautiful, all three of them and I really like the color you chose for the first one. Best Lanie
OdpowiedzUsuńnaszyjnik MISTRZOSTWO ŚWIATA. Przepiekne kolorki.
OdpowiedzUsuńbransoletka w kwiatki jest niesamowita :D
OdpowiedzUsuńPiękne. Jestem po ogromnym wrażeniem Twoich umiejętności ogarnięcia wszystkich koralików przy tak długim naszyjniku. Robię teraz krótki 45 cm naszyjnik i nie mogę opanować wszystkich nawleczonych. Pewnie to kwestia wprawy :) Motylek śliczny, bardzo podoba mi się ich kolorystyka i wzory na skrzydełkach :)
OdpowiedzUsuńKoralikowe cudeńka:-) Motylkiem jestem niesamowicie zauroczona:-)
OdpowiedzUsuńPiękne prace!!!!!
OdpowiedzUsuńWonderful designs :-)
OdpowiedzUsuńGreetings,
-Eva Maria