20 grudnia 2011

wyzwanie śnieżynkowe - 18,19,20

Szaleństwo trwa! Dzisiaj koniec zakupów, zamówień, od jutra sprzątam i tworzę moje prezenty:) Tymczasem śnieżynki:)




Niedzielna,
malutka. Przy kończeniu dopiero się zorientowałam, że wzór od Magbod jest na 6 ramion. Moja ma pięć, a niech ma;)



W poniedziałek,
na porannym seminarium oczywiście, powstała duża śnieżynka z bardzo ciekawego wzoru(również Magbod). Bardzo efektowna!



A dzisiaj
w zabieganiu, maluszek taki inspirowany gwiazdeczkami Magbod. Niesymetryczny, ale za płatek śniegu może uchodzić śmiało:)

3 komentarze:

  1. O tak, w zabieganiu.Ja też już szukam małych i łatwych schematów.Tylko czasem na to szukanie tracę więcej czasu niż na robienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne ! Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zasypało u Ciebie tak, jak u mnie za oknem ;-) Cudne śnieżynki.

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!