Wyzwanie przyjęte wprost od pani u której codziennie kupujemy dzienniki (i inne gazety). Poprosiła mnie o komplet korali z kolczykami, z zastrzezeniem ze kolczyki mają byc gronkami...raczej. Tak też uzywając jakże prostego wzoru na kulkę o bazie 4 koralików stworzyłam niejako beaded beads z czerwonych perełek i czarnych koralików, natomiast zdobyczne czarne przerywniki nadały nieco charakteru. Przepraszam za jakosc zdjęc, ale robiłam je na jakosci "allegrowej" zapomniałam przestawic:)
Kolczyki - gronka, prosta rzecz:) A trudna do sfotografowanania.
Zapomniałam pokazac jaką klimatyczną puszkę z pudełka po ciasteczkach maślanych udalo mi się stworzyć. Była opakowaniem prezentów dla mojej miłej. Całość pokryta niebieską akrylową farbą, małe brązowe przecierki, dodana bawelniania koronka i wzór który skalpelem wycinałam z papieru. Wzór pochodzi z tej strony.
Chciałam dodac, że... korale i kolczyki są stworzone wpełni z materiałow z "odzysku" i to akrylowych:) A mimo to się prezentują:)
A tytułem postu pragnę nawiązac do jakże smakowitych nazw pieknych tworów Ani Kowal, aż slinka cieknie.
I już, nie przedłuzając - wziełam się za dużą rzecz frywolitkową. Po dwóch dniach mam 12%. Mam nadzieję ze do konca zycia zdązę sie pochwalic;)
Wspaniała biżuteria, a że jest z odzysku to tylko dodaje jej jeszcze większego uroku:):):)
OdpowiedzUsuńPudełeczko też świetne!!!
wygląda nieziemsko!
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetne korale. A puszka - chyba znów wykorzystam Twoje pomysły ;)
OdpowiedzUsuńBiżuteria świetna. Puszka z resztą też. Aż ślinka cieknie jak się patrzy na te porzeczkowe kolczyki...
OdpowiedzUsuńcudowny komplet:):)
OdpowiedzUsuńa pudełko śliczne:)
Pozdrawiam:)
Piękny komplecik...:-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHej hej! Nie dostałam maila z adresem od Ciebie, nie wiem czy nie wysłałaś, czy nie doszło. Na wszelki wypadek podaję adres
OdpowiedzUsuńmkusy@poczta.onet.eu
Pozdrawiam i gratuluję wygranej :)
Piękna biżuteria. Powiedziałabym nawet, że z hiszpańską nutą :) A puszka bardzo gustowna. Też mam takich kilka (moja rodzicielka uwielbia puchy wszelkiego rodzaju), więc może kiedyś jakoś pokuszę się na zrobienie czegoś podobnego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
PS1: Odpisałam na Twojego przemiłego maila ^^
PS2: Bardzo lubię grafiki/plakaty tej dziewczyny, której gejszę masz w sygnaturce :)