Zadziorny, zaczepny i kolczasty:) Mój najnowszy naszyjnik! Kolejna kula mocy, natchnięta koralikową geometrią (podstawowy element wykonany w oparciu o
Shaped Beadwork Diane Fitzgerald) oraz linią
Maces (
szczególnie tą) Laury McCabe. Co prawda nie mam dostępu do stożków z kamieni, ale szklane czarne spike'i doskonale je zastąpiły!
Kolczasta kula wykonana jest z 12 elementów (stanowi dwunastościan foremny) wyplecionych z TT aluminium, nickel i opaque jet oraz 15/0 nickel. Wnętrze kuli jest puste.
Twór został zawieszony na metalowym ażurowym łańcuszku, z ozdobną krawatką. Kula miała swoją premierę na sobotnim wrocławskim spotkaniu craftowym - kto był - ten wie:)
Tak, tak widziałam :) To kula prawdziwej mocy. Jest niesamowita. Wszystkie te geometryczne twory robią zresztą takie wrażenie, że trudno od nich oderwać oczy. Podziwiam i zazdroszczę. Cudo!
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńKula boska - P. zachwycony i chce pomacać :)
OdpowiedzUsuńA - i padło od razu pytanie: "a jak to się nazywa?" :) To kombinuj, ciotka :)
OdpowiedzUsuńWisiorek rzeczywiście "kolczasty" :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńwisiorek obronno - zaczepny :D
OdpowiedzUsuńrewelacja!
Super! Wygląda jak głowica maczugi :)
OdpowiedzUsuńWow, jaki super kształt!
OdpowiedzUsuńAle super! Kolczasty twór jest boski :)
OdpowiedzUsuńWspaniały.
OdpowiedzUsuńGenialnie! Kula na pewno zrobila furrore!!!
OdpowiedzUsuńSuper ten naszyjnik! Podziwiam za cierpliwość do koralików i małych elementów :)
OdpowiedzUsuńWspaniała kula mocy. Bardzo mi się podobają takie naszyjniki artystyczne wielościany.
OdpowiedzUsuńUUUUUUUUUUlala :) Elegancka niezwykle :)
OdpowiedzUsuńAle jej noszenie na gołym dekolcie będzie chyba trochę masochistyczne ;)
Pozdrowionka, Agnieszka
Witaj.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie.
Życzę Ci miłego weekendu :)
u mnie moja pasja rękodzieło : poduchy, malowanie obrazów, decoupage, sianowije .....
Zapraszam Serdecznie na swojego bloga i na zostanie tam na dłużej :)
Próbuję w jakiś sposób się rozprzestrzenić po necie ze swoimi pracami, miło by było jakbyś pomogła. np. poprzez wstawienie mojego linku do siebie ? :)) Lub po prostu zawitanie u Mnie
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Pozdrawiam Serdecznie :)
Aga
Ale super kolczatka!!! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPiękny kolczasty . A spotkania odżałować nie mogę, może innym razem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTo najpiekniejsza dla mnie praca z koralikow.. powalajaca!
OdpowiedzUsuńZaluje niezmiernie ze nie ma turtorialu na nia :(
Super wisior, świetny pomysł na zrobienie tak oryginalnej kulo-kolczatki ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńkolczasty wisior przepiekny!
OdpowiedzUsuń