24 grudnia 2013

zaklęte w bombce

W ubiegłym roku urzekły mnie miniatury zaklęte w bombkach. Nie miałam jednak okazji zaprezentować bombki na blogu - nie złożyło się na zrobienie zdjęć. W tym roku to nadrabiam:)

Ubiegłoroczna. Spora kula z kartonową makietą kościoła (projekt Zamek Sylwi Serwin ). Widoczek przyozdobiony sztucznym śniegiem, drewienkami, kamieniami, piaskiem i sztucznymi iglaczkami. Krzyż z miedzi.

Tegoroczna. Dużo mniejsza, z figurkami Świętej Rodziny. Odrobina krzaczastego mchu, mikrokulek, kamieni i drewienek, malutka sztuczna roślinka. Figurki i większość elementów wnętrza nabyłam w CraftArt.



Życzę Wam spokojnych, radosnych Świąt! Szkoda, że bez śniegu;/

12 komentarzy:

  1. BARDZO MI SIĘ PODOBA TA ZESZŁOROCZNA JEST TAKA ZIMOWA. ZDROWYCH SPOKOJNYCH I POGODNYCH ŚWIĄT ŻYCZE.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za życzenia :-) I nawzajem - wspaniałych Świąt :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesolych i spokojnych swiat Tobie i twoim bliskim zycze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne...
    Odpoczynku i relaksu w rodzinnym gronie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne bombki.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  6. I Tobie miła Weroniko życzę wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wesołych Świąt i mnóstwa pomysłów w 2014 roku!

    OdpowiedzUsuń
  8. bombki wielkiej urody!
    Jest taki czas gdy aniołowie schodzą na ziemię...
    Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia
    życzę

    OdpowiedzUsuń
  9. oj ale przepiękne bombeczki, też ubolewam że śniegu nie było, ani się nie zapowiada :( dziękuje za życzenia i Tobie również śle świąteczne życzonka :*

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!